Tylko czarny

"A tobie ktoś umarł?" za każdym razem słyszę to samo pytanie, gdy jestem ubrana od stóp  po sam czubek głowy na czarno..Wiem, że jestem młoda i powinnam nosić żywe i jasne kolory, ale skoro uwielbiam czarny kolor to dlaczego mam go nie ubierać? Przecież nie chodzę tak ubrana codziennie.

Czarny nie przyciąga do naszej osoby wielkiej uwagi,prawda czy fałsz? Moim zdaniem nie prawda. Oczywiście, jeśli ubierzesz czarny sweter babci i luźne czarne spodnie to może tak być. Chociaż! Nawet w czymś takim można wyglądać dobrze i możesz przykuć uwagę. Czarny nadaję tajemniczości, seksapilu jeśli chodzi o kobietki, pozostawia miejsce wyobraźni, gdy chodzi o dobrze dopasowaną sukienkę czy nawet bluzkę i spodnie oczywiście to samo dotyczy mężczyzn. Uwielbiam gdy facet ubrany jest na czarno. A gdy jest to po prostu najzwyklejszy T-shirt i spodnie to robi to na mnie największe wrażenie. Sama dzisiaj postawiłam na sukienkę. Osobiście kocham dopasowane sukienki, a  jeszcze kończą się  w połowie łydek to już w ogóle cudo! Taka sukienka idealnie się nadaję gdy mamy ochotę podkreślić nasze kobiece atuty. Wiele kobiet można zobaczyć w takiej odsłonie w tym sezonie. Ale co się dziwić? Oby było jak najwięcej takich kobiet! 

Sukienka, którą mam na sobie można powiedzieć, należy do ubrań eleganckich, ale wystarczyło do niej założyć czarne adidasy i zwykły, codzienny i wygodny strój jest gotowy. Wygodny jest oczywiście wtedy gdy lubimy chodzić w sukienkach. Ja sama długo nie chciałam chodzić w sukienkach, bo najzwyczajniej w świecie się wstydziłam, ale teraz, gdy tylko nadarzy się okazja lub gdy jest fajna pogoda wskakuję w sukienkę. 

Sukienka - Bershka

Kapelusz- Matalan 

Torebka- Primark

Buty-Ebay 

Fot. Sandra Bacławska